top of page
Search

Eugeniusz Geppert we wrocławskim Muzeum Narodowym

Wystawa potrwa od 15 września do 12 października 2008 MUZEUM NARODOWE WE WROCŁAWIU, pl. Powstańców Warszawy 5, Wrocław Obrazy olejne, rysunki, akwarele jednego z najwybitniejszych polskich malarzy XX wieku Eugeniusza Gepperta pokaże we wrześniu Muzeum Narodowe we Wrocławiu. Jest kolejna z wystaw jubileuszowych wrocławskiego muzeum, które w tym roku obchodzi swoje 60-lecie. Kolekcja prac Eugeniusza Gepperta znajdująca się w zbiorach Muzeum Narodowego we Wrocławiu nie jest duża (37 prac), ale pozwala w pełni prześledzić drogę twórczą artysty. Najstarszą z pokazywanych na wystawie prac jest „Portret ojca” - rysunek, który powstał w 1912 roku, w czasie, kiedy Geppert rozpoczynał studia na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie pod kierunkiem Jacka Malczewskiego, jedną z ostatnich - obraz „Duży król” namalowany ponad 60 lat później, w 1973 roku. Pierwsze prace przygotowują realizację przyszłych obrazów - mówi Mariusz Hermansdorfer dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu, kurator wystawy - pojawiają się na nich typowo romantyczne motywy – sylwetki koni, jeźdźców, widoki pól i lasów. Forma obrazów jest jeszcze surowa, wymaga opanowania i przetworzenia”. Studia na ASP przerywa I wojna światowa. Geppert przebywający wtedy na wakacjach w majątku Prószyńskich na Białorusi (zabór rosyjski) zostaje aresztowany i zesłany do Orenburga nad rzeką Ural. Spędził tam kilka lat, ale przymusowy pobyt wykorzystał na samodzielne studia plastyczne. Z tego okresu pochodzi pokazywana na wystawie akwarela „Orenburg – widok z okna” (1914) – bardzo interesująca w wykonaniu, świadcząca o dużej wrażliwości kolorystycznej autora. Po powrocie wraca na studia, które kończy w 1020 roku. „Kiedy w roku 1920 opuszcza uczelnię, jest artystą w pełni świadomym dokonanego wyboru – pisze Mariusz Hermansdorfer – wierny dotychczasowemu motywowi swoich kompozycji, nadaje mu teraz cechy monumentalne. Postać jeźdźca na koniu rozsadza ramy obrazów, jest potężna, silna uchwycona w skrócie perspektywicznym i szybkim ruchu”. W tych pracach widać nawiązania do obrazów Jana Norblina i Juliusza Kossaka i przede wszystkich Piotra Michałowskiego. Na dalszą twórczość duży wpływ miały dwa pobyty w Paryżu (1925-1927 i 1957). Podczas pierwszego artysta studiował działa klasyków malarstwa renesansowego i impresjonistów. „W malowanych w Paryżu obrazach krystalizuje się nowa koncepcja postaci jeźdźca i motywu pejzażowego. Odmienna od dawnej, bogatsza o znajomość dzieł włoskich kolorystów i prace impresjonistów”. Po powrocie z kolejnej wyprawy jego sztuka młodnieje, staje się bardziej kolorowa, bardziej swobodna, widać w niej fascynację pracami francuskiego postimpresjonisty Raoula Dufy. To czas, kiedy „doświadczenia romantyzmu polskiego i postimpresjonizmu francuskiego, wpływy sztuki ludowej, konstruktywnych prac Cezanne’a i dekoracyjnych płócien malarza paryskich welodromów (Dufy) składają się na powstanie indywidualnej metody artystycznej. Następuje to w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku”. Prace z tego najważniejszego dla jego malarstwa okresu będą dominowały na wrocławskiej wystawie. Są to dzieła pełne barw, poetyckie, bliskie już abstrakcji. Charakterystyczny dla malarza jeździec na koniu zbudowany jest teraz z układu barwnych plam, coraz bardziej wtapia się w tło, zanika, staje się jakby wspomnieniem dawnych czasów. Eugeniusz Geppert (1890-1979), malarz, profesor PWSSP we Wrocławiu (jeden ze współorganizatorów tej uczelni), współtwórca grupy „Szkoła Wrocławska” (później „Grupa Wrocławska”). Malował kompozycje figuralne, często z motywem konia, a także krajobrazy, martwe natury, portrety. Zajmował się również krytyką i popularyzacją sztuki. Cytaty pochodzą z publikacji Mariusza Hermansdorfera „Eugeniusz Geppert”, Muzeum Narodowe we Wrocławiu, Wrocław, 2007


0 views0 comments
bottom of page