Kolekcja o wysokich parametrach
W zamku w Reszlu do końca września można oglądać kolekcję sztuki współczesnej Podlaskiego Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych z Białegostoku. Na wystawę o „Wysokiej rozdzielczości” złożyły się prace prawie 20 artystów. W zamku w Reszlu do końca września można oglądać kolekcję sztuki współczesnej Podlaskiego Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych z Białegostoku. Na wystawę o „Wysokiej rozdzielczości” złożyły się prace prawie 20 artystów. Grażyna Prusińska, prezes Warmińsko-Mazurskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, uważa prezentowaną kolekcję za najlepszą, spośród wszystkich zgromadzonych przez Zachęty – „spójna, konsekwentna, nastawiona na nowe media, bardziej niż na tradycję i młodych twórców niż na klasyków”. „Wysoka rozdzielczość” wywołuje różnorodne tematy, od polityki, obyczajów, globalizacji, feminizm po sztukę. Wśród prezentowanych prac są m.in. „Kwiaty” z sukienek Małgorzaty Markiewicz, light box „Komórka oka” Barbary Kasprzyckiej, miniatura „Galerii Arsenał” zrobioną na szydełku przez Julitę Wójcik, instalcja „Chłopiec i pies” Kuby Bąkowskiego, rzeźba „Kobieta w masce" (zainspirowaną zdjęciem wykonanym po zamachach terrorystycznych w Hiszpanii w 2004 r. - ilustracja) Anny Baumgart. Obok dzieł Bogny Burskiej, Agaty Michowskiej, Wilhelma Sasnala, Moniki Sosnowskiej, Zbigniewa Libery są też prace wideo Artura Żmijewskiego („Nasz pewnik”), Pawła Althamera („Teledysk”), Cezarego Bodzianowskiego („Latający Holender”). W gotyckich salach zamku dodatkowy kontekst zdobywa obraz Laury Paweli „Tu nie ma miejsca na sztukę” (2004). Zwraca na to uwagę Stach Szabłowski w artykule „Obowiązkowi artyści, obowiązkowe tematy”opublikowanym w „Dzienniku”: „Praca przedstawia wyświetlacz komórki, na którą przyszedł właśnie SMS wyżej wspomnianej treści. Komórka jest antyczna, pochodzi z zamierzchłych czasów, w których telefony wyświetlały na zielono i pokazywały ogromne piksele. Do przeszłości należy jednak nie tylko „medium”, lecz również „massage”. Powoli ubywa białych plam na instytucjonalnej mapie sztuki współczesnej, a w każdym razie likwidacja tych plam jest w planach”. I dodaje, że „filmowe festiwale i imprezy rockowe od dawna jeżdżą za publicznością na wakacje. Sztuka robi to rzadziej. Wystawa w Reszlu, w samym środku warmińsko-mazurskiej krainy urlopowej, może być jaskółką zapowiadającą letnie pokazy nowej sztuki na Helu, w Karpaczu i Niechorzu”. Reszel, Zamek, 20 lipca – 30 września 2007, „Wysoka rozdzielczość” varia: Artykuł „Obowiązkowi artyści, obowiązkowe tematy” Stach Szabłowski, „Dziennik” wydanie z 6 sierpnia 2007 r. Prezentacja prac z Kolekcji Podlaskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Białymstoku na Zamku w Reszlu na stronie Galerii Arsenał
