Magda Wdowicz–Wierzbowska ”Tata” w Galerii Obok ZPAF w Warszawie
Galeria Obok ZPAF w Warszawie zapraszam na wernisaż wystawy "Tata" Magdy Wdowicz Wierzbowskiej. środa 11 stycznia, 2012 godz. 19:00 Wystawa jest czynna od 12 stycznia – 10 lutego 2012 Trudno być córką, osobą bliską i fotografem zarazem. Trudno jest czasem wyjść poza własne emocje, by sięgnąć po aparat. Zdjęcia bliskich, zdjęcia przemijania to nie tylko sposób na uwiecznienie kogoś nam bliskiego i kochanego, czasem to podświadome oswajanie procesu śmierci, fotograficzna autoterapia lub po prostu „przymus fotograficzny”, o którym Richard Avedon mawiał – „Jeżeli w ciągu dnia nie zrobię czegoś związanego z fotografią, to czuję, jakbym zaniechał czegoś niezbędnego dla mojej egzystencji, na przykład zapomniał się obudzić.” Wystawa autorki z pozoru wydawać się może opowieścią o ojcu, ale dotyczy ścisłej i pięknej relacji córka – ojciec, relacji wystawionej na próbę w trudnym momencie związanym z chorobą i śmiercią. To w końcu opowieść o samej autorce, o jej emocjach, przeżyciach i myślach ukrywających się za prezentowanymi zdjęciami. Wystawa Magdy rozwija się dwuwątkowo – część zdjęć to podwójne autoportrety z ojcem, pozostałe - to „szpitalna opowieść” prowadzona bardzo prosto, ascetycznie i bez niepotrzebnego epatowania emocjami. —Anna Wolska
Magda Wdowicz – Wierzbowska ” Tata”.
„O fakcie, że Tata ma raka dowiedzieliśmy się w czerwcu, w dzień Jego 67. urodzin. Były łzy i strach, ale nie przyjęliśmy tej wiadomości jak jednoznacznego wyroku. Nikt z bliskich wcześniej tego nie doświadczył, więc nie wiedzieliśmy co, tak konkretnie, nas czeka. Dowiedzieliśmy się niebawem: guz okazał się nieoperacyjny. Zostały dwa wyjścia - naświetlanie i chemia. Lekarze sami z siebie nie mówili o rokowaniach, a nikt z nas nie miał odwagi zapytać. Pozostało czekać, tak naprawdę nie wiadomo na co.
Zaczęłam Tatę fotografować, żeby jakoś poradzić sobie z tą sytuacją. Jeździłam do Niego prawie codziennie i urządzaliśmy sobie nasze sesje. Od pewnego momentu na zakończenie każdego ze spotkań robiliśmy sobie wspólne zdjęcie. Było to przypieczętowanie faktu, że jest to nasz czas, tylko nasz.
Tata umarł 20 listopada, nad ranem. Była sobota. Mroźna, ale słoneczna". —Magda Wdowicz - Wierzbowska
Magda Wdowicz - Wierzbowska - Rocznik '79. Architekt i fotograf niezależny. W 2010 r. dyplom z wyróżnieniem p.t. "Sąsiedzi" w pracowni Mikołaja Grynberga w Studium Fotografii ZPAF. Wystawy zbiorowe m.in. :"Street Photography Now. Fotografia uliczna tu i teraz" Warszawa 2011; V, VI i VII Warszawski Festiwal Fotografii Artystycznej 2009, 2010, 2011; prezentacje multimedialne: „fotoAKTywacja” w ramach Nocy Muzeów 2009 i Dokumentalna Noc w ramach Nocy Muzeów 2010; „ W pościeli” wystawa Bielańskiej Grupy Fotograficznej, Warszawa 2010; „wakacyjnie, podróżując...” wystawa w ramach fotopolisExpo 2010 oraz w Traffic Club, Warszawa 2010; Dyplomy 2010, Stara Galeria ZPAF, Warszawa; FotoSprint 2011, Warszawa; wystawy pokonkursowe (m.in. Potęga Łodzi 2009 - III miejsce; IV Biennale Fotografii Czarno-Białej "Postać ludzka w pejzażu", Radomsko 2009). Mieszka i pracuje w Warszawie.





