NOWIŃSKI & SHAKESPEARE - PLAKAT LITERATURA TEAT
Indywidualną wystawę plakatów poznaje Weimar przez kolekcje Teatru Jednego Znaku Mariana Nowińskiego. Ten fragment dorobku artystycznego wzbogaca wiedzę o polskim plakacie teatralnym, Wybrane serigrafie z finezyjnym pomysłem i pointą niosą wyraziste skojarzenia z literaturą, filmem, teatrem i wystawiennictwem. Dyskusją o tych plakatach możne zadziwić, wywołać spory, ale i zachwyty. Plakaty Nowińskiego niosą uniwersalną moc warsztatowego piękna i humanistycznej refleksji. Ich walor tkwi w inspiracji szekspirowskiej, doskonałości zawodowej i autokontroli aktywnego profesora. Te plakaty raz dostrzeżone, są dobrze zapamiętywane, interpretowane i kolekcjonowane. Wystawę przygotowano bez pomocy uniwersalnego Google. Dlaczego? 12.1.2014 o godz. 10.00 wyszukiwarka Google informowała: „Nie znaleziono wyników dla hasła „Fakty z życia Shakespeare", zapisanego po polsku. Wyszukiwarka angielska pokazała tylko jeden adres Shakespeare's facts and figures. Awaria, przeoczenie czy globalne zaniedbanie wobec genialnego autora? Niemożliwe! Google jednak dobrze zna plakacistę Mariana Nowińskiego. Wyszukiwarka pokazała wiele jego haseł odimiennych. Google odpowiada doskonale na inne pytania, przedstawia twórczość Shakespeare’a w wielu językach. Ekspozycja w Weimarze jest pierwszą prezentacją polsko-szekspirowską autorskiej kolekcji Teatru Jednego Znaku Nowińskiego. Kolekcji projektowanej i gromadzonej od 30 lat. Plakat Romeo i Julia z dwustronnym galopem i piątymi kopytami fascynuje i zmusza do refleksji o nowej interpretacji utworu. Plakat Hamlet pozwala zrozumieć obłęd bohatera nieszczęśliwego, orbitującego na trójpasowej, artystycznej przestrzeni, z targającymi uczuciami ku Ofelii. Czy Lady Macbethrozbudzi w Weimarze merytoryczną dyskusje u oburzonych, wywołaną sfeminizowanym odwłokiem plakatowego gada? W plakacie Dwaj Panowie z Werony Nowiński połączył finezyjnie sferę artystycznąmiędzy solidną anatomią nóg a wysmakowaną, zanikającą niestety, architekturą Renesansu. Nowiński w plakatach sformułował fundamentalne pytanie dla cywilizacji XXI wieku. Czy jest dopuszczalne, fizycznie dolegliwe, karanie kobiety z ukrytą twarzą? Jak w plakacie Poskromienie złośnicy. W polskich plakatach szekspirowskich nie ma jednoznacznie czytelnej formy z klarowną odpowiedzią. Natomiast finezja intelektualna i dojrzałość estetyczno-projektowa plakatów Nowińskiego jest gwarancją, że możemy mówić o Nowej polskiej szkole plakatu. Dr Władysław Serwatowski
