Prasa o kolekcji Grażyny Kulczyk

Monika Małkowska w artykule „Sztuka odzwierciedla wynaturzenia współczesności” (Rzeczpospolita, 21.03.2007) zauważyła, że „Pokaz dzieł zgromadzonych przez Grażynę Kulczyk jest ewenementem z różnych powodów. Po15-letniej przerwie (w 1992 r. oglądaliśmy kolekcję Wojciecha Fibaka) po raz drugi polski kolekcjoner zdecydował się publicznie zaprezentować zbiory”. O tym, jak ważną rolę spełnili twórcy wystawy przypominają słowa: „W Starym Browarze oglądamy wystawę rewelacyjnie zaaranżowaną z imponującym rozmachem (zajmuje około 4 tys. metrów kwadratowych), odważną i mądrą”. W podobnym tonie o „Skarbach Grażyny Kulczyk” pisze Iwona Torbicka (Gazeta Wyborcza, 18.03.2007). Zadając pytanie „Jak pogodzić autorską koncepcję kuratora wystawy z fascynacjami kolekcjonera?” oprowadza nas po ekspozycji wskazując m.in. na znakomitość Sali Perwersyjnej, czy wartościując, że „Sala rzeźby cielesnej jest jedną z najciekawszych z całej ekspozycji”. Dla odbiorców pozostawia przesłanie: „Widzowie, którzy są przyzwyczajeni do klasycznego sposobu wystawiania, będą początkowo zdziwieni pojawieniem się kontrowersyjnych kolorów i kolistych wnętrz, ale zdziwienie szybko przemieni się w akceptację. Architekt wystawy, młody zdolny artysta Raman Tratsiuk sprawił, że mimo sporej ilości wystawionych dzieł sale oddychają, a ich przestrzenność jest istotnym elementem budowania interpretacji”.
Poznań, Stary Browar, 18 marca – 17 czerwca, kurator Paweł Leszkowicz, wystawa „GK Collection # 1”
Rozmowa Iwony Torbickiej z Pawłem Leszkowiczem kuratorem wystawy – „Gazeta Wyborcza” 13.03.2007